Wiadomości

  • 14 lipca 2020
  • 25 lipca 2020
  • wyświetleń: 4850

Małopolska odmroziła pociągi, ale nie do Czechowic-Dziedzic

Przywracanie połączeń kolejowych po tzw. zamrożeniu gospodarki właściwie już się zakończyło. Poszkodowani czują się jednak mieszkańcy powiatu bielskiego. Województwo małopolskie postanowiło nie przywracać połączeń Kraków - Oświęcim - Czechowice-Dziedzice. Jak informuje "Rynek Kolejowy", codziennych połączeń nie będzie aż do końca przyszłego roku. W październiku mają wrócić połączenia, ale tylko w piątki i niedziele, głównie ze względu na studentów.

Czechowice PKP, stacja, dworzec
Ze stacji w Czechowicach-Dziedzicach na razie nie pojedziemy w stronę Krakowa i Oświęcimia · fot. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.


Przed miesiącem na stronie internetowej Polregio pojawiła się informacja, iż na wniosek organizatora przewozów, tj. Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego pociągi na odcinku Oświęcim - Czechowice-Dziedzice - Oświęcim zostały odwołane. Decyzji nie wyjaśniono. To połączenie "transgraniczne" łączące województwa małopolskie i śląskie, uruchamiane na podstawie porozumienia marszałków obu województw. Na odcinku od Oświęcimia do Krakowa 14 czerwca została wprowadzona komunikacja zastępcza z powodu planowych prac torowych prowadzonych przez PKP PLK.

Do redakcji "Rynku Kolejowego" zwrócili się zaniepokojeni pasażerowie z powiatu bielskiego. Jak podkreślali, województwo małopolskie połączenia po tzw. lockdownie przywróciło już praktycznie w całości, a Czechowice-Dziedzice jako jedyne miasto zostało potraktowane inaczej. Co gorsza, od 1 lipca zamknięto linię kolejową do Wadowic, co oznacza wprowadzenie komunikacji zastępczej na alternatywnej trasie z Bielska-Białej do Krakowa (przez Wadowice i Kalwarię Zebrzydowską). Mieszkańcy czują się odcięci od Małopolski.

Rzecznik Polregio Dominik Lebda informuje, że "połączenia na trasie Oświęcim - Czechowice-Dziedzice zostały zawieszone na wniosek organizatora przewozów". Na stronie przewoźnika dotyczącej połączeń w Małopolsce dodano jednak "wykaz pociągów w dalszym ciągu odwołanych lub ze skróconą relacją z powodu COVID-19". Oprócz połączeń do Czechowic-Dziedzic, znalazły się w niej jedynie dwa połączenia (jedna w relacji Żywiec - Sucha Beskidzka, druga w relacji Tarnów - Rzeszów).

Pandemia, czy oszczędności?



Jak czytamy w obszernej odpowiedzi Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego "od momentu uruchomienia codziennych pociągów relacji Kraków - Czechowice-Dziedzice - Kraków w marcu 2019 roku ich kursowanie było obarczone wieloma utrudnieniami. Ograniczona przepustowość na skutek prac inwestycyjnych prowadzonych przez Spółkę PKP PLK na liniach nr 93 i 133 powodowały, że często nie było możliwości dotrzymania godzin wiodących ustalonych przez województwo małopolskie, a także nawiązania skomunikowań w Oświęcimiu czy Czechowicach-Dziedzicach. Dodatkowo we wrześniu 2019 r. zarządca infrastruktury zamiast wybranych pociągów wprowadził komunikację zastępczą, argumentując to rozpoczęciem prac torowych na odcinku Brzeszcze -Jawiszowice - Czechowice-Dziedzice".

Małopolski urząd marszałkowski zaznacza też, że po wybuchu w marcu pandemii COVID-19 nastąpił spadek przewozów nawet o 90%, "co pociągnęło za sobą drastyczny spadek przychodów i pogłębianie się z dnia na dzień deficytu generowanego przez usługi przewozowe". Województwo małopolskie, w porozumieniu z województwami ościennymi oraz operatorami kolejowymi, podjęło decyzję o ograniczeniu od 18 marca br. oferty przewozowej w regionie m.in. poprzez wycofanie wszystkich kursów na odcinku Oświęcim - Czechowice-Dziedzice - czytamy w odpowiedzi. Jak zaznacza urząd, "dodatkowym czynnikiem mającym negatywny wpływ na ruch pasażerski na omawianym odcinku są prace torowe prowadzone przez spółkę PKP Polskie Linie Kolejowe".

Pociągi nie wrócą co najmniej do końca 2021 roku



Urząd podaje też, że od września rozpocznie się przebudowa stacji Czechowice-Dziedzice w ramach modernizacji ciągu E65 odcinek Będzin - granica państwa. W szczytowym okresie planowanym na rok 2021 w omawianej stacji odprawiającej około 80 pociągów pasażerskich na dobę, będzie dostępna tylko jedna krawędź peronowa. W związku z powyższym spółka PKP PLK poinformowała, że na okres rocznego rozkładu jazdy 2020/2021, ze względu na brak przepustowości, nie przydzieli tras pociągów kończących bieg w Czechowicach-Dziedzicach. Z tego powodu województwo małopolskie podjęło decyzję o przedłużeniu zawieszenia codziennych pociągów na odcinku Oświęcim - Czechowice-Dziedzice aż do końca 2021 roku.

O stanowisko w tej sprawie Rynek Kolejowy zwrócił się również do PKP Polskie Linie Kolejowe. - Podczas przygotowywania rozkładu jazdy zarządca infrastruktury wspólnie z przewoźnikami starają się zaproponować optymalną ofertę dla podróżnych pociągów dalekobieżnych, regionalnych i aglomeracyjnych. Wykorzystywana jest dostępność sieci kolejowej, aby połączenia były sprawne i zapewniały skomunikowania pociągów dalekobieżnych z regionalnymi. Równocześnie PKP Polskie Linie Kolejowe na bieżąco współpracują z wykonawcami, by zapewnić wykonanie inwestycji liniowych i punktowych, których efekty przyniosą korzyści dla pasażerów i dla przewoźników towarów - informuje Mirosław Siemieniec, rzecznik prasowy PKP PLK.

PocztowkazCzechowic,,Czechowice,CzechowiceDziedzice,Dworzec,PocztowkazCzechowic,PolskazDrona,Pocią
Po wybuchu pandemii COVID-19 nastąpił spadek przewozów nawet o 90% · fot. Wojciech


- Prace na sieci kolejowej obejmują również województwo małopolskie i śląskie. Na niektórych liniach zakres prac wymaga przygotowania odpowiedniego rozkładu jazdy - uwzględnienia czasowych zmian, dających wykonawcom czas i miejsce na roboty. Na trasie Trzebinia - Oświęcim-Czechowice-Dziedzice (linia nr 93) w ramach projektu z POIiŚ, PLK szykują krótsze i wygodniejsze podróże i lepszy dostęp do kolei. Prace wymagają zmian w kursowaniu pociągów i uwzględniono je w rozkładach jazdy. W zależności od fazy robót, do przejazdu wykorzystywany jest jeden tor, a za niektóre składy uruchamiane są autobusy komunikacji zastępczej. Obecnie np. między Trzebinią a Oświęcimiem kursuje 8 par pociągów Polregio. Dla zapewnienia komunikacji jest także 10 autobusów komunikacji zastępczej na trasie Krzeszowice - Oświęcim - podaje rzecznik.

Projekt, który przyniesie korzyści dla podróżnych i przewoźników towarowych to kompleksowa modernizacja linii, od torów po urządzeń sterowania ruchem. Prace zaplanowano do końca 2021 r. Dzięki nim czas podróży z Trzebini do Czechowic-Dziedzic skróci się prawie o połowę, do ok. 40 minut. Podróże będą sprawniejsze i bezpieczniejsze. Zwiększy się dostępność do kolei i poziom obsługi pasażerów 10 stacji i przystanków: Chrzanów, Chrzanów Śródmieście, Chełmek Fabryka, Gorzów Chrzanowski, Oświęcim, Brzeszcze, Brzeszcze Jawiszowice, Jawiszowice Jaźnik, Dankowice, Kaniów. Korzystnie dla pasażerów zmieni się również stacja Czechowice-Dziedzice dzięki wykorzystaniu środków z instrumentu CEF "Łącząc Europę". Jednak przebudowa stacji wymaga okresowych zmian w przepustowości. W ramach współpracy ustalono z przewoźnikami możliwe do wprowadzenia rozwiązania ruchowe, umożliwiające również prowadzenie inwestycji - wylicza Mirosław Siemieniec, dodając, że to przewoźnicy, na bazie informacji o możliwościach sieci kolejowej i znajomości potrzeb podróżnych, proponują ofertę dla klientów kolei, tzn. podejmują decyzję o kursowaniu pociągów lub łączeniu przejazdów pociągiem z zastępczą komunikacją autobusową.

W październiku wrócą połączenia, ale... tylko w piątki i niedziele



Michał Drewnicki, p.o. kierownik biura prasowego urzędu poinformował "Rynek Kolejowy", że Województwa Małopolskie i Śląskie planują od października przywrócić połączenia kolejowe Kraków - Czechowice-Dziedzice - Kraków, ale realizowane tylko w piątki i niedziele. - Od grudnia 2020 r., kiedy nie będzie możliwości kończenia biegu w Czechowicach-Dziedzicach, planowane jest wydłużenie ich relacji do Cieszyna - informuje Urząd Marszałkowski. Na pytanie, dlaczego połączenia zostaną przywrócone w październiku i nie codziennie, urząd informuje, że połączenie jest "linią stworzoną typowo dla uczniów i studentów, którzy jeżdżą do swoich domów w piątek/sobotę i wracają w niedzielę". Dlatego też, ze względu na to, iż trwają wakacje studenckie linia zostanie wznowiona w październiku. Taki też był początkowy zamysł i podpisane porozumienia - podkreślił Michał Drewnicki.

Z takim stawianiem sprawy nie zgadzają się mieszkańcy, którzy zgłosili się do "RK" z interwencją. Podkreślają, że z połączeń korzystają nie tylko studenci, ale też dojeżdżający do pracy oraz turyści.

Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego przez ponad miesiąc nie odpowiedział na zapytania redakcji Rynku Kolejowego w tej sprawie.

ar / czecho.pl

źródło: Rynek Kolejowy

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.