REKLAMA WYBORCZA

Wiadomości

  • 5 września 2021
  • wyświetleń: 2676

Piłkarze MRKS-u zremisowali z drugą drużyną trójkolorowych

Bezbramkowym remisem zakończyło się sobotnie spotkanie "na szczycie" w ramach 5. kolejki IV ligi śląskiej (gr.II), w którym na stadionie MOSiR drudzy w tabeli piłkarze MRKS-u Czechowice-Dziedzice mierzyli się z liderującymi rezerwami GKS-u Tychy.

Bezbramkowy remis w meczu MRKS - GKS Tychy
Bezbramkowy remis w meczu MRKS - GKS Tychy · fot. MRKS Czechowice-Dziedzice


Dużo lepiej w mecz wejść mogli goście, albowiem stosunkowo szybko zepchnęli oni czechowiczan do defensywy i już w 2. minucie swoim kunsztem musiał wykazać się Świerczek, nogami parując uderzenie Koziny z prawej strony pola karnego. MRKS z ripostą pospieszył z kolei w 7. minucie, kiedy to strzał Kozioła zza narożnika "szesnastki" końcami palców nad poprzeczkę przeniósł Odyjewski.

Groźnie pod bramką miejscowych zrobiło się natomiast w 10. minucie - wówczas po centrze Stefaniaka z rzutu wolnego, wbiegającego na pełnej szybkości Kopczyka w ostatniej chwili ofiarnym wślizgiem uprzedził Szędzielarz.

W 25. minucie ofensywne zakusy powodzenie przynieść mogły gospodarzom, jednak szarżujący w okolicy linii pola karnego Czernek oddał próbę w sam środek bramki, gdzie dobrze ustawiony był golkiper GKS-u II. Po chwili z dobrego odbioru Mizery skorzystać mógł także Jonkisz, niestety jego płaski strzał z osiemnastego metra nieznacznie minął słupek.

Do końca premierowej części stroną aktywniejszą, a co za tym idzie dyktującą warunki gry był lider czwartoligowej stawki, jednak defensywa MRKS-u skutecznie rozbijała jego ataki zaczepne, stąd też ciekawszych okazji kibice w tej odsłonie już nie oglądali.

O tym, jak dobrze dysponowane w tym sezonie są bloki obronne czołowych ekip czwartoligowego szczebla świadczył fakt, iż przez długi okres czasu po przerwie żadna z drużyn nie była w stanie nie tyle co przedostać się w okolice "szesnastek", co oddać jakiekolwiek uderzenia w światło bramki.

Dopiero w 71. minucie tej sztuki dokonali tyszanie, na szczęście dla gospodarzy mocną próbę M.Pawlusińskiego z niemałym trudem sparował Świerczek. W 78. minucie po przeciwległej stronie boiska na strzał z dystansu zdecydował się z kolei Przemyk, a bramkarz rezerw GKS-u efektowną paradą "na raty" wyłapał futbolówkę.

W 80. minucie za ostry faul na Szędzielarzu drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę w szeregach przyjezdnych ujrzał natomiast Krężelok, więc końcowy fragment spotkania czechowiczanom przyszło grać w liczebnej przewadze. I przyznać trzeba, że MRKS mógł z tego faktu skorzystać, bo okazje ku przechyleniu szali zwycięstwa na swoją stronę były korzystne.

Najpierw w 82. minucie po dośrodkowaniu Zajączkowskiego z prawego sektora boiska w dosyć ekwilibrystyczny sposób spudłował Jonkisz, choć na tą akcję 120 sekund później także odpowiedzieli goście, gdy po asyście Kargulewicza z lewej strony pola karnego strzał Stefaniaka nogą odbił Świerczek.

Tzw. "piłkę meczową" mieli jednak gospodarze, wszak w 87. minucie z rzutu wolnego zacentrował Szędzielarz, a uderzenie głową Mizery po tzw. "koźle" o centymetry minęło słupek bramki GKS-u II.

Już w doliczonym czasie gry bohaterem czechowiczan zostać mógł jeszcze Jonkisz, ale jego płaska próba niemal z linii pola karnego okazała się niecelna, wobec czego niepokonane w sezonie ekipy z samego czuba tabeli musiały zadowolić się jednym "oczkiem" i zachowaniem statusu quo.

W następnej serii gier podopiecznych trenera Jarosława Kupisa czeka wyjazdowa batalia z tegorocznym beniaminkiem - Czarnymi Gorzyce, a zaplanowana została ona na sobotę (11 września) o godzinie 16:00.

5. kolejka IV ligi śląskiej, gr.II (sezon 2021/22) - 04.09.2021r.
Główna płyta stadionu MOSiR - Czechowice-Dziedzice

MRKS Czechowice-Dziedzice - GKS Tychy 0:0

MRKS: 1. Jakub Świerczek - 19. Marcin Mizia, 8. Łukasz Szędzielarz, 5. Mateusz Wrana, 11. Damian Zajączkowski, 6. Patryk Mizera (88′ 2. Błażej Adamiec), 20. Paweł Kozioł (57′ 3. Daniel Bryczek), 13. Bartłomiej Lorenc (73′ 14. Rafał Żurek), 18. Michał Czernek (82′ 15. Dominik Kania), 17. Kamil Jonkisz, 9. Dawid Pawlusiński (46′ 10. Michał Przemyk)
Trener: Jarosław Kupis

GKS II: 1. Adrian Odyjewski - 17. Konrad Pipia, 4. Bartosz Zarębski, 19. Łukasz Kopczyk, 3. Marcel Stefaniak, 97. Marcin Kozina (46′ 24. Michał Paluch), 34. Tomasz Krężelok, 79. Krzysztof Machowski (46′ 31. Kamil Kargulewicz), 11. Marcel Misztal (88′ 44. Szymon Bielusiak), 47. Aleksander Biegański (60′ 9. Michał Staniucha), 77. Kacper Piątek (46′ 18. Miłosz Pawlusiński)
Trener: Jarosław Zadylak

Żółte kartki: Bryczek (90+1′) - Krężelok - 2 (66′ i 80′)
Czerwona kartka: Krężelok (80′ - za dwie żółte)
Widzów: 200
Skład sędziowski: Maciej Węgrzyk oraz Andrzej Gorzawski i Patryk Bombik (KS Rybnik)

Pozostałe wyniki 5. kolejki IV ligi śląskiej, gr.II:
GKS Piast II Gliwice - KS Decor Bełk 0:0
LKS Drzewiarz Jasienica - LKS Bestwina 2:1 (2:0)
LKS Czaniec - KS Spójnia Landek 2:2 (0:1)
KS Czarni Gorzyce - LKS Unia Książenice 0:3 (0:1)
KS Unia Turza Śląska - KS Kuźnia Ustroń (05.09)
KS ROW 1964 Rybnik - LKS Orzeł Łękawica (05.09)
TS Czarni-Góral Żywiec - TS Podbeskidzie II Bielsko-Biała (05.09)

ar / czecho.pl

źródło: mrks.czechowice.pl

Reklama

Komentarze

Zgodnie z Rozporządzeniem Ogólnym o Ochronie Danych Osobowych (RODO) na portalu czecho.pl zaktualizowana została Polityka Prywatności. Zachęcamy do zapoznania się z dokumentem.